Pierwsze pastele wygrałam w konkursie jeszcze jak byłam w podstawówce. Nie zrezygnowałam z nich do tej pory. Dawniej malowałam zawsze gdy tylko miałam gorszy dzień. Był to dla mnie najlepszy sposób na odcięcie się od problemów. Teraz głównie zajmuje się portretami na zamówienie. Tak jak było w przypadku tego portretu, który zrobiłam w ekspresowym tempie, bo zajęło mi to niecałą godzinę.
Miałam szczęście, bo trafiłam na prześliczna modelkę, którą rysowało się z wielka przyjemnością. Na zdjęciach poniżej możecie zobaczyć etapy powstawania takiego portretu.
Każdy portret traktuje indywidualnie. Zawsze staram się wydobyć ze zdjęcia jak najwięcej. Ważne jest dla mnie to aby portret był ciekawy. W ręcznie malowanych portretach nie trudno o tandetę. Robię wszystko aby uniknąć takiego efektu. Głównie koncentruję się na pokazaniu emocji. Dlatego najbardziej skupiam się na oczach, które zwykle przyciągają najwięcej uwagi.
W portretach fajne jest to, że nadają się na prezent dla każdego i z każdej okazji. Nietypowy prezent będzie idealna pamiątką ślubu, chrzcin, urodzin, czy walentynek.
Jeśli spodobał Ci się ten portret, i chcesz zrobić komuś niespodziankę napisz do mnie na makeyourownspace@gmail.com.
Śliczne :) Masz talent dziewczyno!
OdpowiedzUsuń